Pracownik Stokrotki: Karzą nas nawet za brak "dzień dobry

stokrotek to wyzysk człowieka i jeden stres.Marna płaca a wymagania w stosunku do pracowników bardzo duże.Glupkowate procedury w stosunku do klientów.Szkoda pisania.Odradzam każdemu prace w tej firmie.

pracuje w sokrotce miesiac i mam dosc wyzysk chamstwo i wymagania dla pracownikow kosmiczne nikomu nie polecam

Aaa mi się wydaje, że standard obsługi klienta powinien zostać zachowany. W końcu działa to na korzyść klienta. W odniesieniu do tej konkretnej sytuacji nie widzę niczego czego dziwnego w wymogu skorzystania z dzwonka jeżeli przy kasie stoi już 3 osoby (nikt nie lubi przecież czekać na obsługę), a na tą czynność wystarczy poświęcić parę sekund. Co do "dzień dobry, dziękuję, do widzenia" myślę, że kultura osobista a nie standard tego wymaga. Odnośnie zaplecza, nie widzę podstaw do tego, żeby pracodawca miał zapewnić pracownikom takie dodatki jak lodówka, mikrofalówka itd., że już nie wspomnę o zakupach w czasie pracy!! (przed rozpoczęciem/ po zakończeniu zmiany - robię zakupy, proste) Osobiście pracuję w handlu i tego typu sprzęty nabyliśmy po przez składkę w swoim gronie jako wspólne dobro. Nawiązując jeszcze do nie sprzątniętego paragonu, podobnie jak się ma sytuacja z dzwonkiem, czas poświęcony to parę sekund i zawiera się to w osobistym standardzie dbania o czystość swojego otoczenia. Moim zdaniem normalne obowiązki pracownika, nic ponad siły. Dla nie których jak widać i to za dużo.

chyba w tym handlu siedzisz na zapleczu i strofujesz tych tyrających

to jest pewnie jeden z tych wrzodów stokrotki który nie ma zielonego pojęcia o sali ....standardy chłopie to najpierw sam przerób a potem na forum się wypowiadaj!!!!!! 1000 razy dziennie powiedz sobie dzień dobry ,może siateczkę .....podpałkę mamy w promocji zapraszamy do zakupu (dziadków mieszkających w blokowiskach!!!)dziękuję zapraszamy ponownie .....TO JEST CHORE!!!!!!!

na ślasku jest to samo rycza po nas jak po psach a poganiaja chożbysmy byli robotami niech zamkna w cholere te stokrtotki zasrane i otworza stare sklepy społem 1000 razy lepiej było i taniej przede wszystkim a nie tak jak w tej stokrotce nic człowiek tam nie kupi a wady 50 zł co to ma być

Zastanawiają się wciąż dlaczego ludzie kupują mało wędlin, ale nie widzą, że w okolicznych sklepach zamawiają towar pod klienta a nie jak u nas szynki po 39 zł.  Kto przy takiej biedzie wokół kupi im takie drogie wędliny, kiedy w innych sklepach najdroższe są po 30 zł i jest ich najwyżej 3 rodzaje. Nie ma  zarząd zielonego pojęcia jak przyciągnąć klienta. Po co im te drogie wędliny ?  Obniżyli ceny mięsa to i schodzi, ale od razu zamawiają podwojne ilości.

Brak możliwości zakupów w czasie pracy? - nosz k..a!!! kiedy ten naród się nauczy, że KOMUNA SIĘ SKOŃCZYŁA!. Obowiązkiem pracownika na kasie jest kulturalna obsługa klienta a to się skarżą, że muszą mówić "Dzień dobry", no ja nie mogę! To trzeba aż kierownika i nagan żeby takie podstawy egzekwować? To jak ci "pracownicy" chcieliby się do klientów zwracać?

won chamie

a mnie drażni w sieciowka obsługa klienta na czas. Jeszcze jeden klient nie zdąży zapakować sobie zakupów, a tu już lecą następnego, i dlatego ja najpierw się spakuje, a dopiero potem płacę ;)

a zdajesz sobie sprawe buraku ze jesteśmy liczeni ilu klientów obsługujemy na godzine?

Ja nienawidzę jak kasjerki i panie na wędlinach  wciskają mi jakieś produkty. Lubię ten sklep, ale to mnie bardzo denerwuje. One mówią, że muszą polecać te towary. Nie chce mi się wierzć, że ta firma tak upodliła swoich pracowników.

A kto z was chciałby być witanym z palcem grzebiącym w nosie ? Ci którzy krytykują postępowanie siecówek nie zdają sobie sprawy chyba z tego jakie są realia. Klienci wymagają i tylko wymagają. Ale w końcu klient nasz pan. Czy ktoś to tu się wypowaidał ma swój "biznes"? to jest dopiero jadka. Użeranie się z ZUS, skarbóką, dostawcami o klientach niewspomnę. Będąc na swoim nie ma 8h i do domu. 10-12 h dziennie to NORMA no chyba że się ma ogromna firmę w której jest się prezesem na pensji. Ale Ci którzy mają własną działalnośc wiedza o czym mowie. A pracownicy? Sam miałem pracownika który odpowiadał za kontakt telefoniczny z klientem. I jak to wyglądało ? jak dałem mu wolną rękę "luz" w pracy to dzwonił przy mnie i rozmowa trawła max 2 min. Sprawdzałem sume połaczen miesieczna bez wdawania sie wszczegoly to wychodziło przyzwoicie ale efektow brak. Po 2 miesiącach przeanalizowałem sytuację i z bilingów wynikało że gdy tylko musialem opuscic biuro pracownik gadał a rodzinka albo zoną prez caly ten czas a to bylo nawet 1-2 h!!!w ciągu dnia Więc niech nie wypowiada sie tu ktos że danie luzu w pracy to dobre rozwiazanie

Niestety kasjerki i Panie na wędlinach są zmuszane do wciskania towaru klientom inaczej obcinają marne premie gdzie max można dostać 150 zł brutto

Fakt, drogie wędliny królują, a mało kto je kupuje. I ogólnie jest drożej, ostatnio zauważyłam, ze wątróbka jest dwukrotnie droższa niż w społem.

Najgorsze jest to a zwlaszcza w Carrefour w Puławach,ze nie wyplacaja pracownikom calych pensji i w dodatku wogole nie placac, bo to zaginela karta pracy a jesli sie juz znajdzie to jest podrobiona przez kogos, a to znowu ze blednie podany numer konta i tak wiecznie cos wynajduja by nie zaplacic,sama jestem ofiara tego poniewaz jest juz pazdziernik a ja nadal nie otrzymalam wynagrodzenia za sierpien ciekawe co bedzie z wyplata za wrzesien,nie ma kto sie za nich wziasc a ludzie boja sie odzywac i godza sie na warunki jakie im oni stwarzaja

powinna sie cala zaloga takiego marketu zwolnic LUDZIE CZY WY NIE WIDZICIE ZE JESTESCIE PACHOLKAMI SCIERAMI, I TE WASZE MINY CZY TO W BIEDRONCE LIDLU KAUFLANDZIE CAREFORE. TAKIE SIEROTKI JAK ZBITY PIES!!! WEZCIE DUPE W TROKI I NIECH CALA ZALOGA SIE ZWOLNI BYNAJMNIEJ 80% Z WAS JEZELI MA JAJA. I TAKIE FIRMY KTORE WYZYSKUJA TAKIE spoleczenstwo Polskie CZY WY NIE MOZECIE POMYSLEC!!! TAK TAK WIEM MACIE KREDYTY DZIECI I SWOJE NIBYY WYGODY JAKIE DO KURWY NEDZY TO WYGODY!?????? PROSZE NIE SKAMLEC TU NA FORUM BO I TAK WAM NIKT NIE PO,OZE CZY TO Z RZADU CZY TO RZECZNIK PRAW KONSUMENTA. OBUDZCIE SIE. PEWNIE MOWICIE SOBIE JA SIE NIE ODEZWE BO MNIE ZWOLNIA CZY TEZ BEDA SIE MSCIC NA MNIE HAHAHHAHAHAHAHAHHAHA WASZA KOLEZANKA TO SAMO MYSLI W TYM LIDLU BIEDRONCE ITP. NIKT Z was nic nie zrobi SIEROTKI MASYSIE WY A W POLSCE JEST TAKA MENTALNOSC ZE KAZDY CZEKA ZE INNA OSOBA ZA NIEGO SIE ODEZWIE ZALATWI COS ABY TEN BIEDNY CWANIACZEK NIE MUSIAL NIC ROBIC TYLKO DOSTANIE ROZWIAZANIE PROBLEMU NA TACY (: SMIESZYCIE MNIE TYM SKAMLENIEM!!! AAAA I PROSZE MI TU NIE PIERDOLIC ZE NIC NIE WIEM, PRACOWALAM W LIDLU BIEDRONCE I KAUFLANDZIE PULAWSKIM. WIEM JAK JEST I JACY WYGODNI SA LUDZIE I FAUSZYWI!!!

Ania zwolnij sie jak.ci sie nie podoba oponia klienta. gowno mnie obchodzi wasze liczenie klienta. tez najpierw sie pakuje a pozniej place i W DUPIE TO MAM. ALBO 1 EDNO METROWE KASY, jakby byly dluzsze to bym zakupy wylozyl wszystkie i pakowal odrazu aaa Tak (: to czekajcie sobie az je zapakuje DOPIERO WTEDY PLACE (::!! Wli mnie co wy macie liczyc!!!!! POZDRAWIAM.

W Lublinie tez tak jest... Miesiąc temu sie zwolniłam kierownik sklepu i zastępcy sa bez kultury do pracownika traktują jak upośledzonych, nikt nie pójdzie do inspekcji bo ani w Lublinie ani w Puławach nie ma pracy.. I ludzie sie boją.. Uważam ze stokrotka jako Polski sklep powinna lepiej traktować swoich pracowników....

Tylko Polacy się tak zachowują, dostaną się na wyższe stanowisko to odrazu myślą ze są panem świata, ja widzę co się dzieje w Anglii jak Polak awansuje, normalnie debilem się staje, smutne jest to ze tylko Polacy tak się zachowuje względem swoich żadne inne nacje się tak nie zachowuje... Jak tu ma być normalnie w kraju, żeby był normalny rząd Polacy musza się zachowywać normalnie ! ! !

Popieram,my jestesmysmieciami , a wykrolami podejdzie taki klient robi miny,patrzy na nas z pogarda,a moze , dzien dobry i sympatyczna twarz,za kogo sie uwazacie?

Ten sklep jest paskudny zwlaszcza w Lodzi,przy ul.Plantowej.Pracuja tam same france,zwlaszcza tena stoisku miesnym,wyzywaja sie na nowych pracownikach,wykorzystuja ich, kierownik to dupa,one nim zadza.Facet bez jaj.